Byłem w mieszkaniu mojej babci. Ktoś mnie zawołał z drugiego
pokoju. Udałem się tam. Na kanapie siedziały dwie młode, niebieskookie
dziewczynki. Mogły mieć z 11 lat. Obie miały ciemne włosy związane w kucyki.
Dziewczynki były bliźniaczkami. Co dziwne były moimi córkami. Sprawiały sporo
problemów wychowawczych i nie potrafiły długo usiedzieć w jednym miejscu.
Miałem im pomóc w nauce tanga, na jakieś zajęcia muzyczne w szkole. Ubrały się
w czerwone spódnice z falbanami, sięgające aż do ziemi. Potem pokazały mi jak
tańczą flamenco. Wychodziło im to rewelacyjnie.
Po chwili do pokoju wszedł
chłopiec z dziewczynką. Też byli bliźniakami, tylko młodszymi o kilka lat od
dziewczynek. Też chyba byłem ich ojcem. Wydawali się być dużo spokojniejsi niż
bliźniaczki... Byłem w mieście. Miałem się spotkać z moim przyjacielem
reżyserem. Chciał porozmawiać o nowym projekcie filmowym. Chciałem wejść do
zabudowanego, kawiarnianego ogródka, ale kelner zagrodził mi drogę.
Twierdził,
że niedługo zamykają. Spostrzegłem przyjaciela przez okno. Rozmawiał z jakimś
znanym aktorem. Dostrzegł mnie i skinął na kelnera by mnie wpuścił. Opowiadał z
pasją o swoim nowym filmie. Miała to być komedia romantyczna w uniwersum magów.
Opowiadał, że niezwykle istotną rolę miała odgrywać Sztuka (określenie na
prawdziwą magię) i wiążące się z nią niebezpieczeństwa w postaci Paradoksów.
Widać, że się czegoś naczytałeś i naoglądałeś :-))
OdpowiedzUsuńDawno temu, jak jeszcze chodziłem do liceum, grywałem wraz z przyjaciółmi w gry fabularne(narracyjne). Jedną z nich był Mag:Wstąpienie. Prowadził je mój przyjaciel o którym wspomniałem w opisie snu. Niebawem ma przyjechać do Polski i na pewno się spotkamy. Najwyraźniej moja podświadomość wydobyła te wspomnienia i połączyła z jego obecną profesją reżyserską. Pierwsza część snu natomiast może mieć związek z tym, że niedawno trzymałem swoją siostrzenicę na rękach, a moim współlokatorom urodził się syn. Z filmów oglądam na bieżąco "Grę o Tron". Czytam zaś Pratchetta ;)
OdpowiedzUsuńMiałeś córki i syna, a mnie się dziś śniło, że miałam córkę :-)
OdpowiedzUsuńNo to sny wrobiły nas w rodzicielstwo :)
OdpowiedzUsuń